sobota, 1 grudnia 2012

Himalaje absurdu


Zaczęło się od „świętego” oburzenia pediatry Bartusia na bezczelne wykorzystywanie chorych dzieci w grze politycznej, oczywiście przez znienawidzonego Kaczora, ale nie Donalda( do  leminżej wiadomości). No cóż, młody, wykształcony lekarz z wielkiego Szczecina, mógł nie wiedzieć lub nie  pamiętać, konferencji prasowej pani Hanki zorganizowanej w hospicjum podczas wyborów w 2005 roku.
Następna odsłona to powołanie przez premiera Donalda "nowej rady przeciwko ksenofobii i nietolerancji", która podejmie kroki na rzecz wyeliminowania zjawiska tzw. mowy nienawiści z przestrzeni publicznej. Na jej czele stanął człowiek premiera do specjalnych poruczeń, dzielny minister Boni( ACTA, likwidacja funduszu kościelnego). Najbardziej ministra Boniego przeraża to, co dzieje się w internecie i „co dzieje się podczas niedzielnych kazań w wielu kościołach, gdzie padają słowa deprecjonujące - w sposób poza wszelką normą - polski rząd”. No i doszliśmy do sedna sprawy. TW Znak zapewne pamięta czasy, gdy rzecznik rządu niejaki Urban, nazywał msze św. za Ojczyznę, błogosławionego już dziś ks. Jerzego, „seansami nienawiści”. Czy Boni zamierza czerpać z jakże bogatych doświadczeń peerelowskiej bezpieki, dla której ongiś pracował? Czy może to jest recepta na rosnące bezrobocie, także wśród cmentarnych kolesi? Przecież trzeba będzie zwiększyć armię agentów, którzy wyposażeni w dyktafony rozejdą się po kościołach, by nagrywać kazania. Znów ktoś zarobi. Mohery zapłacą, są bogaci… duchem.
A Europa w swojej liberalnej demokracji z aplauzem przyklaśnie, bo za habit i krzyż dyrektorka polskiej szkoły katolickiej została usunięta z zajęć w szwajcarskiej szkole pod patronatem ONZ. Były to zajęcia dotyczące praw człowieka( sic!). Ponoć w prawie szwajcarskim, a szczególnie genewskim, bardzo restrykcyjnie podchodzi się do kwestii manifestowania religijności w szkole.  Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, iż wobec grupy angielskich uczennic i nauczycieli – muzułmanów, o takowych restrykcjach nawet nie wspomniano.
Witam w eurolandzkim matrixie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz